Projektantka
Ranita Sobańska jako młoda osoba miała dwie pasje: modę i sport. Wcześnie zdecydowała, że zajmie się w życiu projektowaniem ubiorów. Interesowały ją również sztuki wizualne. Jej wyobraźnia i zdolności plastyczne sprawiły, że malowała, tworzyła też kolaże. Naturalnym więc było, że wybrała studia na ASP im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi. W roku 2004 skończyła Wydział Projektowania Odzieży. W Łodzi, w 1930 roku, powstało jedno z pierwszych na świecie muzeum sztuki nowoczesnej, propagujące sztukę awangardową XX wieku. Ranita wiele czasu spędziła w tym muzeum.
Łódzka uczelnia i wizyty w muzeum ukształtowały wrażliwość Ranity na nowe formy. Patron uczelni, Władysław Strzemiński i jego żona Katarzyna Kobro byli związani z nurtem konstruktywistycznym. Byli to jedni z najlepiej znanych i wpływowych polskich artystów na świecie. Strzemiński był uczniem samego Malewicza.
Konstruktywizm, oprócz nowych koncepcji w dziedzinie estetyki, grafiki, mody, architektury, miał też aspekt społeczny: propagował równouprawnienie kobiet, dbanie o wygląd, zdrowe życie, egalitaryzm, itp. Estetyzm i sztuka miały aktywnie współtworzyć nowoczesny świat.
W tym okresie kobiety zaczęły się realizować jako twórczynie, projektantki itp. Przykładem jest Katarzyna Kobro. Można wskazać wiele wybitnych kobiet, które wtedy wyszły z cienia. Żona Aleksandra Rodchenki, Varvara Stepanova, wymyśliła nowoczesny kombinezon sportowy.
Ranita pracowała przez 9 lat przy projektowaniu ubiorów w największej polskiej firmie mody sportowej 4F. Ubiory musiały być funkcjonalne, zunifikowane, proste w przekazie wizualnym. Projektując kombinezony dla team’ów olimpijskich sprostała tym wyzwaniom odnosząc duży sukces. Ubrani przez nią polscy sportowcy stawali na podium obok reprezentacji dla których stroje projektowali wybitni światowi projektanci, w tym Stella McCartney.
Dorobek konstruktywistów i ich idee są żywe w projektach Ranity. Dzisiaj, “przesiąknięta” tymi ideami, promuje aktywny tryb życia i ubiory , które mają służyć kobietom do wzmocnienia ich pewności siebie, sprawczości, do poprawy ich pozycji społecznej i zawodowej. Mają wpływać pozytywnie na ich emocje i stan ducha. Ładny design już dziś kobietom nie wystarcza.